ojej! skradły moje serce i porwały na kawałeczki! są cudne! nawet nie wiecie ile bym dała żeby się w końcu nauczyć sutaszowania, moje dotychczasowe poczynania wyglądają dosyć.... marnie .. :p pozdrawiam i zapraszam na moje candy: http://pinku-art.blogspot.com/2014/02/urodzinowe-candy.html
Od dłuższego czasu okropnie podoba mi się sutasz, ale jest tyle różnych rzeczy do wypróbowania, że ciężko się na coś zdecydować! Cudowne kolory i wykonanie. Zazdroszczę talentu i cierpliwości :)
ojej! skradły moje serce i porwały na kawałeczki! są cudne! nawet nie wiecie ile bym dała żeby się w końcu nauczyć sutaszowania, moje dotychczasowe poczynania wyglądają dosyć.... marnie .. :p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na moje candy: http://pinku-art.blogspot.com/2014/02/urodzinowe-candy.html
Świetnie trafione w temat :) I nie mogę oprzeć się wrażeniu że wyglądają na postarzane przez ten dobór sznureczków...
OdpowiedzUsuńPiękne:)! Co za talent:)
OdpowiedzUsuńBajeczne:)
OdpowiedzUsuńCudne :) Powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńŚliczne, takie delikatne... Ten wszyty sznurek wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu okropnie podoba mi się sutasz, ale jest tyle różnych rzeczy do wypróbowania, że ciężko się na coś zdecydować! Cudowne kolory i wykonanie. Zazdroszczę talentu i cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńMagiczne! Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńTakie eteryczne!!! Alicji by pasowały!!! Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńMożna by je kupić????
OdpowiedzUsuń