środa, 20 września 2017

I turkusów ciąg dalszy :)

Mo zaczęła wrzesień w tonacji turkusowej, tak się złożyło, że ja też mam coś do pokazania w tym kolorze :)


Wisior, na bazie szklanego kaboszonu. Uzupełniony toho i niezastąpionym sutaszem chińskim.


W tonacji może bardziej morskiej - chyba z tęsknoty, bo w tym roku jeszcze nad Bałtykiem nie byłam!

5 komentarzy: