Dziś post numerowany, bo dokładnie już tyle razy publikowałyśmy coś na naszym blogu :) A kontynuując wątek biżuterii alternatywnych, chciałam pochwalić się dziś naszyjnikami, które powstały z nakrętek:
Na bazie łańcuszka w dwóch odcieni - rdzawym i ciemno-srebrnym.
Mimo odmiennego stylu prezentują się na szyi całkiem gustownie ;)
A czy Wam zdarza się popełnić jakieś "inne" dzieła?
dla mnie super!
OdpowiedzUsuńIzu są piękne ^^ <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda, lubię takie trochę metalowe biżuty. ;) Kiedyś robiłam "inne", ale nie mam pomysłów.
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuń