A propos wczorajszego posta - dzisiaj np. malowałam stolik:) Stolik leżał u nas rok w piwnicy, w lipcu wzięłam się za ścieranie starego lakieru, w sierpniu kończyłam jeszcze szczegóły. Dziś udało mi się znaleźć chwilę na pomalowanie pierwszej warstwy.
Takie odnawiane meble mają swój czar, urok i styl :)
OdpowiedzUsuń