Właśnie o tej porze dnia - jaka widnieje w tytule - wypadło mi zrobić zdjęcie wisiora, który dziś prezentuję. Kolorystyka jest troszkę przekłamana przez to późno-popołudniowe słońce, ale świetnie podkreśla ono kolor centralnego kamienia, dlatego pozostawiłam je w tej tonacji.
Wisior zrobiony na zamówienie, masa perłowa, już dobrze Wam z tego bloga znana ;-) - została obszyta sutaszem w czterech odcieniach pomarańczu oraz bordowym sznurem. Wykorzystałam koraliki toho 11 i 6 o uroczej nazwie Opaque Curry :-) i dodałam pomarańczową zawieszkę
w kształcie liścia na koniec.
Całość ma 8 cm długości i została podklejona filcem.
niedziela, 30 marca 2014
poniedziałek, 17 marca 2014
Wiosna?
Po pierwsze, chcę przeprosić Was za naszą prawie miesięczną nieobecność. Parę zmian w życiu, ale przede wszystkim popsuty komputer. Po dwóch tygodniach niedziałania dziś wrócił do mnie z serwisu. Czas więc zacząć nadrabiać zaległości:)
Kolczyki z howlitów wyprutych z innej pary, zrobionej ponad rok temu. Do tego bardzo chciałam użyć tych zielonych toho - nie wiedziałam czy będą pasować, ale efekt ostatecznie mi odpowiada.
Subskrybuj:
Posty (Atom)