Kilka miesięcy temu Izu wymyśliła nowy dział na naszym blogu: renowacja.
Niestety, nie było czego odnawiać ani przerabiać. Do czasu:)
Moja mama znalazła starą szafkę nocną i poprosiła mnie o jej pomalowanie/odnowienie/cokolwiek, żeby nadawała się do użytku. A że mama miała urodziny ostatnio to motywacja wzrosła:>
Przepraszam za jakość zdjęć - w ferworze walki nie było czasu zrobić ich porządnie.
A tutaj zdjęcia szafki "przed" (edytowałam posta, bo zdjęcia się jednak znalazły:)).
Niestety, nie było czego odnawiać ani przerabiać. Do czasu:)
Moja mama znalazła starą szafkę nocną i poprosiła mnie o jej pomalowanie/odnowienie/cokolwiek, żeby nadawała się do użytku. A że mama miała urodziny ostatnio to motywacja wzrosła:>
Przepraszam za jakość zdjęć - w ferworze walki nie było czasu zrobić ich porządnie.
A tutaj zdjęcia szafki "przed" (edytowałam posta, bo zdjęcia się jednak znalazły:)).
Wygląda bardzo uroczo. :D Ja niestety nie mam drygu do przerabiania mebli, a czasem by się przydał.
OdpowiedzUsuńbardzo ładna i kobieca, z miejsca kibicuję nowemu działowi : ) a gdybyś poszła krok dalej i zmieniła uchwyty od szafek? te jakoś kłują w oczy ;>
OdpowiedzUsuńfantastyczna robota ! prezentuje się ślicznie :)
OdpowiedzUsuńNo super Ci to wyszło!!! Ja mam w planach przemalować fronty od mojej czarnej meblościanki, której nie mogę na razie wyrzucić bo na nową brak środków, ale kolor mi już obrzydł. zmotywowana musze się udać do sklepu po farbę.
OdpowiedzUsuńPięknie :-) Świetny pomysł. szkoda, że nie ma zdjęcia "przed".
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło:D Mama jest pewnie zachwycona, czemu wcale się nie dziwię^^
OdpowiedzUsuńWielka zmiana! Szafka wygląda zupełnie inaczej. Teraz tak delikatnie i romantycznie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
O, coś nowego! Bardzo lubię ten różany motyw. Fajnie wyszła ta szafka.
OdpowiedzUsuńfantastyczna metamorfoza :)
OdpowiedzUsuń