wtorek, 3 maja 2016

Trzy pierścienie


Pamiętacie sierpniowego posta z fioletowym pierścionkiem? Niedługo potem dokończyłam dwa kolejne i zapomniałam Was ich pokazać:) 
Miałam sfotografować przez długi weekend nowsze rzeczy, ale "mały remont" okazał się lepszym rozwiązaniem na wolny czas:P A jak Wy spędziliście te kilka dni? W Poznaniu było całkiem ładnie (dziś nawet 22'C przed popołudniowym deszczem:>)!





8 komentarzy:

  1. Mi się udało pojechać na zwiedzanie. :D
    Pierścienie wyglądają niesamowicie, osobiście skłaniam się ku fioletowemu, ale reszta wcale nie gorsza. :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne! Szczególnie podoba mi się wersja turkusowa i fioletowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Boskie pierścienie, bardzo stylowe!

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie weekend również pracowity :). Cudne pierścienie

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne pierścienie szczególnie ten turkusik pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń