Znów wpadłam w moje ulubione fiolety :) tym razem w połączeniu z czarnym sutaszem i ze srebrnymi koralikami dały całkiem sympatyczny efekt. Jako uzupełnienie dodałam małe, szklane koraliki - czarne i matowe fioletowe.
Niestety wisior jest tak uszyty, że na płasko nie do końca widać jak się układa, więc poprosiłam o pomoc moją modelkę - abyście mogli zobaczyć jak leży na szyi :) Prezentuję więc oficjalnie Purpurową Wiedźmę, nazwaną tak z okazji zbliżającego się Halloween ^^.
Naszyjnik wcale nie wiedźmowy. Piękny czarodziejski! Na początku myślałam że "modelka" to manekin, aż zdjęcie powiększałam :)
OdpowiedzUsuńŁaaa!!:DFakt,że na szyi wygląda o wiele lepiej. Kolorki też ok. I podoba mi sie długość naszyjnika:)
OdpowiedzUsuń