niedziela, 23 lutego 2014

Kraina Lodu

Choć zima już za nami (podobno), to jeszcze w śnieżno-mroźnym klimacie
chciałam zaprezentować Wam dziś dwie bransoletki, które zaczęłam szyć właśnie w zimowe dni na początku roku.


Pierwszy raz wypróbowałam swoich sił z koralikami w taki sposób - efekty są, jakie widać. Pierwsza bransoletka jest w większym centralnym koralikiem, druga składa się z takich samych elementów. Do ich obszycia wykorzystałam koraliki toho w rozmiarach od 15 do 6, wszystkich bazujących kolorystycznie na mojej ulubionej Sapphire :-)


Bransoletki mają długość 20cm, a ponieważ obszyte koraliki tylko imitują szkło, są bardzo lekkie i wygodne ;-)


2 komentarze:

  1. Świetne bransoletki, Izu:) Mi osobiście przypadła do gustu ta z 5 takich samych oponek, bardzo fajnie układają się na tej pastylce koraliki (wydaje mi się, że w tej drugiej toho 6/0 są troszkę za duże na te mniejsze szkiełka, ale może to kwestia zdjęcia, bo na żywo niestety nie widziałam...:)) Ile odcieni jest w nich, bo wyglądają bogato?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Dareczko :) użyłam w sumie trzech odcieni koralików toho sapphire - opaque frosted, transparent i inside color. toho 6 użyłam tylko przy łączeniu pierwszej barnsoletki - więc myślę, że chodzi Ci o 8 - które jako jedyne są nieprzezroczyste i rzeczywiście odstają nieco od reszty - i przez to wydają się nieco większe. wahałam się czy ich użyć, ale ostatecznie zostały zaakceptowane do projektu ;)

      Usuń