W tym miesiącu postanowiłam wziąć udział w Cyklicznych kolorkach
u Danutki KLIK i przygotować coś w tonacji pomarańczowej :)
Na koniec miesiąca planuję większą pracę, którą chciałabym zgłosić na jej blogu, ale na rozgrzewkę postanowiłam wypróbować połączenie pomarańczowego sutaszy i koralików z fioletem. Efekt okazał się być całkiem udany :)
Kolczyki uszyłam na bazie szklanych koralików, obszyłam sutaszem w trzech odcieniach pomarańczu i uzupełniłam fioletowym sznurkiem skręcanym
i koralikami toho 11 i 8. Całość ma dł. 5,5 cm bez bigli.
Bardzo ładnie wygląda. :D Łączenie pomarańczu i fioletu zawsze jest udane. :D
OdpowiedzUsuńnie wiem czemu... przypomina mi żuczka :-)
OdpowiedzUsuńPiękne, a kolorystyka mola ulubiona :)
OdpowiedzUsuń