Dziś nieco odmienny post, związany z techniką decoupagu, która już raz pojawiła się na naszym blogu, ale w kontekście kolczykowym - tym razem, dla odmiany, jest to niewielkie puzderko, przy którym w zasadzie tylko pomagałam, ale ponieważ wyszło całkiem urocze ;) to za zgodą właścicielki prezentujemy je tutaj ;)
Po wielu próbach ustaliłyśmy, że delikatny wzór najlepiej wygląda na surowym drewnie i ostatecznie okazało się to najlepszym wyjściem - kwiaty wpasowały się ładnie w słoje drzewa zarysowane na puzderku - jak i w jego wnętrzu ;)
O jak miło decoupage! Fajnie wyszło na nie malowanej skrzynce :)
OdpowiedzUsuńNasza piękna skrzyneczka:) Babcia nadal jest nią zachwycona:) Dziękuję Izu za pomoc:)
OdpowiedzUsuńJak przygotowujesz drewno przed nałożeniem serwetki? dajesz jakis podkład? bo mi ostatnio na skrzynce na wino sie nie chciala przykleic serwetka nie wiem z jakiego powodu.
OdpowiedzUsuńJak przygotowujesz drewno przed nałożeniem serwetki? dajesz jakis podkład? bo mi ostatnio na skrzynce na wino sie nie chciala przykleic serwetka nie wiem z jakiego powodu.
OdpowiedzUsuń