niedziela, 20 października 2013

Zaległości

Szukając dziś pary kolczyków, zajrzałam do pudełeczka na uszyte rzeczy
i ze zdziwieniem znalazłam dwie prace, które zostały tam schowane bez wcześniejszej publikacji. Zupełnie wyleciało mi z głowy, że je tam wsadziłam - widać pamięć już nie ta, hieh ;)
W każdym razie - oto odnalezione:

Bransoletka, robiona na zamówienie, w 3 kolorach, z turkusem, nefrytem
i howlitem, uzupełniona koralikami toho8.

Wisior, w niebiesko-czarnej tonacji, długości 7,5cm, na bazie szklanego koralika. Jest dość masywny, ale po zawieszeniu na wstążce zyskuje nieco lekkości ;)


3 komentarze:

  1. ta pierwsza bransoletka jest genialna...
    muliniane-cudenka.blogspot.com
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bransoletka jest prześliczna :)
    http://Jeeverlly.blogspot.com
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. No jak można było nie pokazać tych cudeniek?! Bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń