Na dziś przygotowałam bransoletkę w delikatnych różach i błękitach. Skojarzyła mi się z Migotką z Doliny Muminków, która co prawda nosiła bransoletkę na nodze, ale nazwa ta wydaje mi się odpowiednia :)
Przezroczyste akrylowe koraliki obszyłam toho 8 Transparent Sapphire, zamykając je toho 11 Inside Color Aqua Bubble Gum. Do tego posrebrzane zapięcie 14 mm średnicy.
Pogoda za oknem nie zachęca do wychodzenia, ale plusem jest to, że więcej czasu można teraz poświęcić na szycie ;) Więc zapraszamy do odwiedzin na naszym blogu, niebawem kolejne prace.
Życzymy wszystkim twórczego tygodnia!
Piękne, sprawiają wrażenie lekkości i delikatności. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńMi się z Panną Migotką nie kojarzy, ale tylko dlatego, że dawno nie oglądałam tej bajki. :3 Jest kolorystycznie przeurocza i fajnie musi światło łapać w akrylki. :D
OdpowiedzUsuńO jaka śliczna :) na miniaturce myślałam, że to są połączone ze sobą "oponki" :)
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie! Mam mega ochotę na zrobienie całego kompleciku tego typu, ale z czarnym Rivoli w roli głównej. No cóż... z realizacją będę musiała poczekać, aż się sesja skończy :)
Jest świetna. Do tego fiolet - mój ulubiony kolor. :D
OdpowiedzUsuńOch, naprawdę urocza!
OdpowiedzUsuń