Ozdoba powstała jako "choinka zastępcza" zamiast prawdziwej. Teraz mam dwie, bo jednak mam żywą choinkę:> A przyszywanie cekinów szło całkiem sprawnie ;)
Muszę się pochwalić, że po raz pierwszy 23 grudnia mam wszystkie prezenty kupione/zrobione i spakowane, został mi tylko makowiec do upieczenia! A jak u Was? Mam nadzieję, że też już przygotowujecie się w spokoju na Święta :)
Życzę Wam radosnych i spokojnych Świąt oraz spełnienia marzeń w Nowym Roku!