środa, 25 kwietnia 2018

Kocyk z heksagonów

W zeszłym roku wpadłam na pomysł zrobienia kocyka, tym razem z heksagonów. Chciałam, żeby kocyk by bawełniany, więc wybrałam włóczkę Alize Bella (początkowo dwa odcienie fioletowego i granat), do tego szydełko nr 3. Heksagony robiło się bardzo przyjemnie, ale szybko się okazało, że z tych trzech motków to mogę sobie zrobić ściereczkę:P Dobrałam więc szary i żółty (kocyk miał być kolorowy, ale nie pstrokaty - sama nie wiem czy to wyszło), potem uznałam, że jeszcze go można powiększyć - doszły 3 motki lodowego błękitu. 


Ostatecznie kocyk ma wymiary ok. 70x80cm, jest trochę za ciężki jako przykrycie, więc służy jako mata do siedzenia (dla półrocznego szkraba - nadaje się).


Zakochałam się w szydełkowych heksagonach i chciałabym zrobić z nich coś jeszcze. Jeśli będzie to koc to na pewno z innej włóczki i na większym szydełku! 

środa, 11 kwietnia 2018

Jeszcze więcej breloczków!

Zaczyna robić się ciepło, można wyjść na spacer i zjeść pierwsze w tym sezonie lody:) 






Wczoraj było tak pięknie, zaliczyłam długi spacer częściowo w lesie :) I zjadłam lody - miętowe (jedne z moich ulubionych, ten breloczek kojarzy mi się z nimi:>). Polecacie jakieś smaki lodów, mniej typowe niż wanilia czy czekolada? Ja polecam miętę :D