środa, 1 sierpnia 2018

Zielony wisior

...który przypomina mi trochę wiosnę. Dzisiaj, kiedy był 35'C tak sobie tęskniłam za wiosną:)  
Wisior z ceramicznym kaboszonem, najpierw obszytym koralikami, dopiero potem sutaszem.





Przepraszam, ale z powodu temperatury na zewnątrz nic mądrego dziś nie napiszę;)

3 komentarze:

  1. Cudny, faktycznie wiosenny jakby kwitł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda :D
    Nie martw się, mój mózg też już nie funkcjonuje poprawnie w tych temperaturach. :')

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny, wiosna będzie ale po zimie ;)

    OdpowiedzUsuń